niedziela, 7 kwietnia 2013

Życie jako pokuta?

Podobno najlepsze scenariusze pisze życie. Można to hasło traktować jako oczywistość albo spoglądać na nie trochę z boku, traktując jakoś tak infantylnie, ale trochę prawdy chyba w tym jest. Czytając biografie różnych ludzi dochodzę nawet do wniosku, że nie tylko trochę

Walter Nigg i jego "Księga pokutników" - pozycja, która zaciekawi miłośników biografii. Autor przybliża sylwetki dziewięciu postaci, które wycofują się z grzesznej przeszłości i skłaniają się ku Bogu, zmieniając przy tym swe dotychczasowe życie o 180 stopni i budując się czyny na pokorze. O ile postać Marii Magdaleny z kart Ewangelii w tym zestawieniu nie dziwi, o tyle zagadką pozostaje Dostojewski (tak, ten sam od "Zbrodni i kary", "Biesów" i "Idioty"). Pozostaje zagadką do czasu, aż przeczytamy rozdział poświęcony jemu. Nie każda z tych postaci jako pokutę wybrała pustynię i nałożyła na siebie wór. Pokuta niektórych polegała na krzesaniu poglądów mających zmienić kraj (Dostojewski), zerwaniu z doczesnością i zaparciu się siebie (Brat Albert), albo nawracaniu ludzi będąc blisko nich (Savonarola). Mimo tego, że książka została wydana w latach '70 ubiegłego wieku (w tym roku wznowiona), pozostaje nadal aktualna. W końcu każdego dnia chcemy wstawać z nadzieją zmiany życia na lepsze (i niestety często mamy wrażenie, że gdy nastaje wieczór, nie udało nam się przejść przemiany... ale pozostaje za to nowy dzień...).

W kilku fragmentach nie mogłem zgodzić się z autorem, renesans jako epokę historyczną pisarz potraktował jako epokę ,,zamętu moralności", obfitą w bestialstwo i pogaństwo, dodatkowo przytacza opinię mówiącą o tym, że na obrazach Leonarda da Vinci występuje sceptycyzm postaci i ich odejście od Boga (nie wiem jak na tym tle wypada "Ostatnia Wieczerza" - kanon malarstwa religijnego), a uśmiech Mony Lisy utożsamiany jest z "grzechem, pokusą i uwodzeniem". Autor tej opinii nie zanegował, a więc ją popiera. Moje wykształcenie pomaturalne i techniczne (wybrany przeze mnie kierunek studiów raczej w dziedzinie znajomości historii sztuki mnie nie wykształci), a także ogólne zainteresowanie literaturą  nakazuje mi polemikę z tymi opiniami, bo co zrobić z Michałem Aniołem i freskami w Kaplicy Sykstyńskiej? Zwrotem przeciw Bogu raczej nie są, a też renesansowe (Jan Paweł II zachwycony nimi napisał wiersze zamieszczone w jego "Tryptyku Rzymskim"). Jan Kochanowski nawiązywał do kultury antycznej, ale każdy wie, że to zabieg literacki, a nie owoc prawdziwej wiary w driady i boginki wód. Renesansowi dostaje się też jako czasom  "powrotu Sodomy i Gomory", co nie jest ze strony autora przesadą (jak sam podkreśla). Renesans to nie jest tylko Kochanowski i piękna literatura, bo przecież nie zawsze było kolorowo, a epoki humanistyczne prawie zawsze kończyły się upadkiem człowieka i zwrotem ku Bogu. Żadna nowość, tło historyczne też nie jest istną sielanką, ale nie generalizujmy: cała epoka nie była tak negatywna, jak można to wywnioskować z opisów. Być może to skrót myślowy, ale warto dodać, że renesans był zarówno dobry, jak i zły. Z tego wynika, że był tylko ten drugi. Jest w sumie w książce kontrast w postaci Savonaroli, który nawracał ludzi renesansu, ale nie był on jedyną pozytywną postacią tej epoki.

W innym fragmencie nie zgadzałem się w niektórych miejscach z opisami dotyczącymi Marii Magdaleny. Nie mamy jej pełnej biografii (jak np. Aleksandra Wielkiego), a jedynie kilka fragmentów w Ewangeliach (w których przecież nie ona pełniła główną rolę, więc zrozumiałe, że jej pojawienie jest fragmentaryczne). Autor oprócz tego, że pokusił się o analizę jej czynów, pisze o jej uczuciach i stanach wewnętrznych. Wie, czego pragnęła, kim była, nawet zna przesłanki, którymi się kierowała. Taka wiedza jest dla mnie zagadkowa. Pozostaje to jedynie w zakresie naszych spekulacji, nie czystych prawd (które można by np.wyczytać z jej pamiętników, jeśli takowe by powstały lub zostały odnalezione).

Ale poza kilkoma (być może nie niezgodnościami, a moimi subiektywnymi przemyśleniami) warto się z
biografiami zapoznać. W końcu te nieścisłości nie wpływają w żaden sposób na właściwe przesłanie, na treść książki.Nie odbierają niczego ukazanym tu postaciom, są jedynie nieścisłościami w obrębie formy, nie treści. Zdecydowanie przeważają pozytywne akcenty. Serce mi się radowało, gdy w kontekście Brata Alberta przeczytałem bardzo ciepłych kilka stron o Polsce. Autor nasz kraj darzył niezwykłą sympatią, napisał o nas jako o kolebce chrześcijaństwa, naszym sumieniu narodowym. Chyba się nie pomylił (i nie mówię tego dlatego, że to o moim kraju). Wbrew temu, co chcą nam wmówić media, nie jesteśmy tak źli :)

Książka napisana lekko, zrozumiale. Daje do myślenia i pokazuje, że na zmianę nigdy nie jest za późno. Pełen szacunek dla pokazanych tu postaci. Wybór autora na pokazanie tych konkretnych 9 postaci (wydanych w Polsce w 2 tomikach) też przemyślany i nieprzypadkowy. A za Dostojewskiego ogromny plus dla całości. Nie lada gratką jest wstęp, w którym można poczytać bardzo dogłębną, fachową ocenę bohaterów i pokazanie ich w kontekście pokuty. Wiadomo, że Sonia wysuwa się na pierwszy plan, ale analiza naprawdę pogłębiona :) Mimo kilku błędów w moim odczuciu całość naprawdę dobra. Czy polecam? Oczywiście, że tak.

Za egzemplarze dziękuję Wydawnictwu Promic (link do książek)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Labels

Literatura religijna (54) literatura niebeletrystyczna (48) Literatura polska (45) Literatura brytyjska (40) C.S.Lewis (14) różne (14) Edukacja (13) Literatura amerykańska (12) literatura niemiecka (12) literatura francuska (10) J.R.R.Tolkien (8) Literatura włoska (7) Literatura rosyjska (6) F.Dostojewski (5) Poezja (5) Sz. Hołownia (5) życzenia (5) G.Greene (4) Jan Twardowski (4) Konkursy (4) A.Christie (3) J.Bergoglio (3) Jan Paweł II (3) R. Kapuściński (3) literatura argentyńska (3) papież Franciszek (3) Akcje (2) G.K. Chesterton (2) Literatura islandzka (2) M.R. Starr (2) S.Żeromski (2) Stosiki książkowe (2) W.Szymborska (2) Z. Nałkowska (2) literatura skandynawska (2) A. Flegg (1) A.Camus (1) A.Grün (1) A.Seweryn (1) A.Szyszkowska-Butryn (1) Anton Rotzetter (1) B.Ciecierska-Zajdel (1) B.Rzepka (1) C.Duriez (1) C.Miriano (1) C.Randall (1) Ch. Voegel-Turenne (1) Ch.Tolkien (1) David C. Downing (1) E.Mańko (1) E.Orzeszkowa (1) E.Schmitt (1) E.Stachura (1) F.D.Maria (1) F.Hadjadj (1) F.Kafka (1) G. Orwell (1) Grzegorz Sokołowski (1) H.Carpenter (1) H.Hesse (1) J. Bergh (1) J.B. Smith (1) J.Badeni (1) J.Conrad (1) J.Fesch (1) J.K. Stefansson (1) J.Maas (1) J.P.P. Gallagher (1) J.Spillmann (1) J.Stranz (1) J.Witko (1) Josef Dirnbeck (1) K.Minge (1) K.Paterson (1) K.Sobczyk (1) Katyń (1) Kominek (1) L.Dorobczyński (1) L.Fanzaga (1) L.Kołakowski (1) L.Staff (1) M.Batterson (1) M.Behrer (1) M.Clayton (1) M.Gogol (1) M.Grzebałkowska (1) M.Konik-Korn (1) M.Legan (1) M.Majdan (1) M.P. Kozlowsky (1) M.Prokop (1) M.Stanzione (1) Muzyka (1) N. Minge (1) O.Pötzsch (1) Ochrona środowiska (1) P. Mathieu (1) P.Coelho (1) P.Krzyżewski i J.Zjawin (1) P.Thompson (1) Paul L. Maier (1) Piotr Gąsior (1) R.Bonneau (1) R.Kusy (1) Renata Chołuj (1) S. Sturluson (1) S.Clément (1) S.I. Witkiewicz (1) S.Mostue (1) S.Wyspiański (1) Smoleńsk (1) T. Tomczyk (1) T.J.Craughwell (1) T.Müller (1) T.Virgo (1) Teatr(u) (po)Świata (1) U.Orlev (1) V.Hribernig-Korber (1) W.Golding (1) W.Gombrowicz (1) W.Nigg (1) W.Sikes (1) W.Strehlow (1) Wielkanoc (1) Wywiad (1) X i XI Muza - czyli co piszczy w filmie (1) Z.Herbert (1) Z.Kaliszuk (1) dramat (1) literatura irlandzka (1) literatura izraelska (1) zapowiedzi (1) święta (1)

Zegar odwiedzin