Z okazji świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzę zdrowia, pomyślności, dużo radości, łask i błogosławieństw, spokoju, wyjątkowych chwil w gronie bliskich, dużo optymizmu i nadziei, zrealizowania marzeń i... i cytat Jana Twardowskiego coby nam najważniejsze nie umknęło :)
Na Wielkanoc chciałbym złożyć krótkie życzenia wierzącym i niewierzącym. Czego nam, wierzącym, dzisiaj życzyć? Chyba tego, żebyśmy stawiając sobie czasem pytania: po co się urodziłem? po co żyję? dlaczego ucieka mi doczesne szczęście? dlaczego cierpię? dlaczego umieram? – stale przypominali sobie Jezusa zmartwychwstałego, który jako człowiek przebył ludzkie życie, cierpienia, straszną śmierć i w cierpieniach, kłopotach życiowych przedarł się do Pana Boga i do Niego przeniósł nasze człowieczeństwo. Żebyśmy nie patrzyli na nasze kłopoty, cierpienia, śmierć jak na nieszczęście, ale jak na przedzieranie się do Boga. Jest to w życiu takie trudne, trudniejsze od wspinaczki na górę. Niewierzącym życzyłbym, aby postawili sobie pytanie: a jeśli jest prawdą, że Jezus zmartwychwstał, to jak będę wyglądał ze swoją niemądrą niewiarą?
Jan Twardowski
Wszystkiego dobrego !!!
Ale słodka ozdoba :)
OdpowiedzUsuńTobie również życzę wesołych, rodzinnych i pogodnych swiąt!
Skoro już mowa o księdzu Twardowskim to mi zawsze na Wielkanoc przypominają się jego słowa:
OdpowiedzUsuń"Tyle Zmartwychwstań już przeszło, a serce mam byle jakie. Tyle procesji z dzwonami, tyle już alleluja, a moja świętość dziurawa..."
Trochę dobijające, trochę do zmotywowania :)
Wesołych Świąt!