Jose Maria Arancedo - Metropolita Santa Fe de la Vera Cruz o książce napisał tak:
(...) dzieło to jest wynikiem wieloletnich przemyśleń, nauczania i medytacji, a teraz ukazuje się nam jako owoc tych doświadczeń, ofiarowane jako służba i pomoc w podążaniu za Chrystusem. Pragnę podkreślić, że ta książka ma charakter świadectwa - można powiedzieć, że pokazuje lata doświadczeń zdobytych podczas życia i pracy kapłana, nauczyciela i pasterza
Cykl książek Wydawnictwa Esprit to nie homiletyka kardynała Bergoglio, zebrana pośpiesznie po wyniku konklawe, ale dzieła przygotowane przez Ojca Świętego w czasach jego kardynalskiej posługi i specjalnie opracowane dla argentyńskiego wydawcy. "Otwarty umysł, wierzące serce" to pozycja z 2012 roku. Nie jest tak, że wraz z wyborem na papieża zmienia się o 180 stopni sposób myślenia. Duch Święty kierował kardynałem Bergoglio, podpowiadał mu treści do głoszenia. Ten skromny, ciepły i otwarty człowiek potrafił w sposób konkretny i wyrazisty wyrazić swój sprzeciw wobec braku poszanowania życia. A jego rekolekcje są duchową drogą, którą kardynał Bergoglio przebył aż do wyboru na Pasterza Kościoła. Na co dzień żyjąc obok ubogich, widząc niesprawiedliwość społeczną warstw, kardynał skupił się na tym, co najważniejsze: na człowieku, jego wartości, a skoro na człowieku, to i na Bogu mieszkającym w każdym z nas. W książce poruszone są kwestie najważniejsze, podstawowe dla naszej wiary ukazane w sposób skondensowany, z ponumerowanymi akapitami. Kardynał Bergoglio skupia się na przesłaniu wiary, roli Kościoła i jego pasterzy, a także na Ojcu, Synu i Duchu Świętym. Nie brakuje podsumowania w formie duchowych ćwiczeń (bardzo dużo z nich czerpie z dorobku św. Ignacego Loyoli), medytacji nad Biblią, czy też modlitw z literackiego dorobku Kościoła. Jest też wędrówka przez Apokalipsę św. Jana i przedstawienie jej w nowym świetle, zwrócenie uwagi na obraz Jezusa ukazanego w Księdze w różnych postaciach. Kardynał Bergoglio uczynił to w na przykładzie listów do Siedmiu Kościołów, nawiązując tym samym do Apokalipsy co do formy, ale zarazem z tej formy wychodząc, aby na Księgę rzucić odmienne światło, dostrzec głębię natchnionych treści.
Czterdzieści dziewięć różnych nauk, pogrupowane w 4 rozdziały. Lektura nie na jeden raz, ale do wielokrotnego zgłębiania (i oczywiście praktykowania) zawartych tu treści.
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Esprit
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz