W pierwszych utworach widać wyraźny humanizm i silne nawiązania do klasycyzmu. Nie trzeba być kimś oczytanym, aby to dostrzec już po przeczytaniu kilku wierszy. Znajdzie się tu taki sztandarowy utwór, jak ,,Kowal", czy ,,Ja-wyśniony", ale i spotkamy pobitą przez człowieka śmierć, czy mieszkające w tych pięknych wersach równie urodziwe driady. Bardzo dużo tu osobistych słów i ciekawych pomysłów.
Staff wielokrotnie pisze o jesieni, albo choć wspomina o tej przepięknej porze roku. Wydaje mi się, że Poeta lubił właśnie ten klimat przychodzący po upalnym lecie. A co za tym idzie? Ja za to także lubię Staffa, bo jesień to i moja ulubiona pora roku. Gdy za oknem drzewa mienią się barwami złota i brązu, miło jest wyjść z poezją Staffa w ręce, usiąść na ławce w parku i rozkoszować się tym pięknem, wdychając wyjątkowy aromat parującej gleby i zapachu liści.
,,Poezje" Staffa to oprócz tego jesiennego klimatu także coś więcej. Są wiersze, które opiewają uroki życia na wsi, innym razem liryka odrobinę miłosna i osobista. Pierwotny nastrój klasycyzmu, zwrócenie uwagi na humanizm i własne wnętrze, powoli przechodzi to w pokazanie sfery sacrum i wplecenie motywów religijnych. Tłumacz ,,Kwiatków Świętego Franciszka z Asyżu" nie skupia się tylko na wierze, religijności i moralności, ale czasem wychodzi ze świętego gaju do sfery profanum. Być może nie ma tu czasem jasnej granicy między tym, co świeckie, a pobożne.
Staff i jego wiersze to uczta dla oka i zmysłów. Piękno wersów trafia do czytelnika, a wgląd w proces kształtowania się twórczości Poety pomaga nam zrozumieć twórcę i jego poglądy, myśli i słowa. Jestem zdania, że poezji czasem nie trzeba rozumieć dogłębnie, rozkładać ją na części pierwsze, aby nieraz na siłę się czegoś doszukać. Czasem wystarczy po prostu przeczytać, poczuć, przetrawić piękno słowa i karmić zmysły kolejnymi wierszami. Staff nam pomaga w tym procesie uwrażliwiania się na sztukę. Nie polecam czytania tej poezji w sposób szybki, bo tak niszczy się lirykę. Ja ze względu na recenzję musiałem przebiec przez ten zbiorek w błyskawicznym tempie, ale polecam delektowanie się poezją Staffa i pewne jest jedno: wielu czytelników polubi razem ze mną tego twórcę!
Książka ta została wydana w serii ,,Arcydzieła Literatury Polskiej" i poezja ta bez wątpienia zasługuje na to miano.
Za książki oraz za możliwość ich zrecenzowania dziękuję bardzo serdecznie Wydawnictwu Zielona Sowa oraz Pani Kornelii Balcarek z Wydawnictwa.
----------------------
Logo oraz zdjęcia okładek są zawarte na stronie Wydawcy (link powyżej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz