Ksiądz Jan Twardowski, którego wypowiedzi zebrane w serii ,,Kilka myśli..." wydaje Wydawnictwo Święty Wojciech, poruszył takie tematy jak cierpienie i przemijanie, obecność aniołów, osiem błogosławieństw, czy też rozważania o Sercu Jezusa. Znalazło się też co nieco na temat modlitwy różańcowej
Różaniec jest pięknym wyrazem pobożności Maryjnej, a z nastaniem października ludzie gromadzą się w kościołach, czy też nieopodal wiejskich kapliczek, aby rozważać tajemnice związane ze Zwiastowaniem, działalnością Jezusa, czy też Męką, Śmiercią i Zmartwychwstaniem Chrystusa. Wezwaniem Matki Boga gościło na ustach Polaków w trudnych chwilach, a corocznie na Jasną Górę pielgrzymuje miliony ludzi, aby tam prosić Matkę o wiele łask. Nic więc dziwnego, że nabożeństwo różańcowe jest tak popularne i zarazem głębokie. Ksiądz Jan w kolejnym tomiku swoich rozważań to piękno stara się przelać na papier, podzielić się z czytelnikiem swoimi rozważaniami i przemyśleniami zawartymi w jego kazaniach, czy też pismach. Oprócz ukazania uroku modlitwy różańcowej, wyjaśnieniu jej szerszego znaczenia i ważnych kwestii z nią związanych, możemy np. przyjrzeć się ciekawym spostrzeżeniom dotyczącym ,,przedróżańcowych tajemnic" zapowiedzianych w Starym Testamencie. Ksiądz Jan potrafił pokazać wydarzenia z pierwszych Ksiąg Biblii i odnieść je do poszczególnych rozważań tajemnic radosnych Różańca opartych na wydarzeniach z Nowego Testamentu. Z ponad 50 wypowiedzi księdza Twardowskiego przebija wyjaśnienie istoty modlitwy różańcowej i zwrócenie uwagi na jej piękno znaczenie. W kontekście tej szczególnej modlitwy nie mogło zabraknąć też rozważań o Matce Bożej, do Której zanosimy modły i za Której przyczyną prosimy Jezusa o potrzebne łaski. Książeczkę, podobnie jak inne tomy serii, czyta się szybko, a poręczny format umożliwia zabranie tomiku ze sobą. W październiku - miesiącu Różańca - lektura rozważań Twardowskiego może okazać się pomocna i pobudzająca do własnych refleksji (a może i przeżycia na własnej skórze tego, o czym ksiądz opowiada).
,,Matka Boska Częstochowska ratuje nasz naród.
Ostrobramska mówi o młodym Mickiewiczu i uroczym Wilnie.
Siewna przypomina pierwsze chwile po wakacjach, kiedy kupujemy zeszyty, książki i kredki dla dzieci.
Adwentowa tęskni za choinką, Jezusem, Bożym Narodzeniem.
Gromniczna zapala nam światło, gdy ono gaśnie i chodzimy po ciemku.
Różańcowa uczy nas wytrwałej i cierpliwej modlitwy, która przypomina kołatkę do Jej drzwi".
-------------------
Okładka pochodzi ze strony Wydawcy.
Cytat z recenzowanej książki (str. 117)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz