Książka ta pozwoli Czytelnikowi przyjrzeć się z bliska owym darom i talentom, które posiada nasz nowy papież. Jest pięknym spotkaniem - poprzez zdjęcia i słowa - z papieżem Franciszkiem, rozpoczynającym się od jego wczesnej młodości, a kończącym się na owych pełnych niepokoju dniach, gdy Kościół oczekiwał na swego nowego papieża, chwilach wypełnionych radością związaną z jego wyborem i w końcu - pierwszych dniach jego pontyfikatu.
Każdy rozdział czyta się jak opowiadanie, jak powieść, a nie typową biografię. Książka ma momentami cechy reportażu literackiego. Skupia się na działalności kardynała Bergoglio, głoszonych przez niego naukach i sprzeciwowi wobec braku szacunku wobec ludzkiej godności. Jest też coś o dialogu międzyreligijnym, który prowadził przyszły następca Świętego Piotra. Obrazowy język, płynność, ciekawostki, analiza nie tylko wydarzeń związanych z konklawe, ale i z tym, co działo się w światowych mediach. Nie jest to bowiem klasyczna biografia, która zmierza w kierunku chronologii, ta bowiem zaczyna się od wyboru Franciszka, wraca do konklawe, by opisać abdykację Benedykta XVI. Po zarysowaniu tła wydarzeń autor wraca do młodości kardynała Bergoglio i jego posługi duszpasterskiej. Włączone jest przy okazji wielu treści dodatkowych, niezwiązanych bezpośrednio z biografią, ale z historią papiestwa, ciekawostkami z historii Kościoła. Te treści jednak nie wywołują chaosu, są oddzielone od głównego tekstu specjalnymi oznaczeniami i marginesami. Na końcu dołączono także 2 teksty papieża: pierwszą homilię oraz słowa Franciszka wypowiedziane podczas inauguracyjnej jego pontyfikat. W książce widać także wyraźne odniesienia do poprzedników Franciszka - Jana Pawła II i Benedykta XVI. Papież Polak ciągle żyje w naszych sercach, jego nauka nie wybrzmiała jeszcze w pełni i nadal dociera do naszego wnętrza. Obraz jego następcy jest ciągle świeży, a sam Franciszek swą posługę pełni od niedawna. Nic zatem dziwnego, że książka włącza w swą treść wszystkich 3 papieży, którym przypadła w udziale niełatwa rola poprowadzenia Kościoła nie dość, że w niełatwych czasach, to jeszcze zdominowanych przez media.
Całość układa się w spójną opowieść, która może być doskonałym podsumowaniem ostatnich stu dni od wyboru nowego papieża. Podczas lektury powracają obrazy widziane w telewizji lub bezpośrednio z Placu Świętego Piotra, czuje się tę atmosferę, ponownie obserwuje reakcję tłumu oczekującego na papieża. Pamięć jest ulotna, ale zapisane słowo pozwala zachować te wyjątkowe wspomnienia. Autorowi udało się stworzyć opowieść lekką w odbiorze, przejrzystą i w sposób obrazowy podsumowującą
historyczne wydarzenia, których byliśmy świadkami. Przy okazji mamy okazję spojrzeć na sylwetkę Franciszka i prześledzić jego drogę na Stolicę Piotrową. A wszystko to okraszone zdjęciami.
Za egzemplarz recenzyjny bardzo dziękuję Pani Kindze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz