O człowieku słuchającym swego serca
Błogosławiony Stanisław Papczyński - założyciel Zgromadzenia Księży Marianów. To jemu została poświęcona kolejna część serii Wydawnictwa Promic. A wybór jest nieprzypadkowy, bowiem Promic to własność wspomnianego Zgromadzenia.
W powiedzeniu, że najlepsze scenariusze pisze życie musi coś być, bo najbardziej nas zawsze ciekawi czyjś indywidualny los, który może być inspiracją do powstania filmu (większość literatury z kanonu światowego to właśnie autentyczne historie). Stanisław Papczyński nie miał łatwo, przypadły mu trudne czasy, a jeszcze nie do końca udało mu się znaleźć swoje miejsce. Kochał Boga, chciał żeby Jezusowi i Jego Matce oddawano właściwy i należny szacunek, a przy tym co jakiś czas musiał oddawać szaty zakonne jednych bractw i wstępował do kolejnych. Powziął decyzję ryzykowną: założył swoje zgromadzenie. Ryzykowne? I to jeszcze jak! Zrobić coś nowego, przekroczyć pewne granice i pójść pod prąd - oto odwaga, ale i szaloność. Ale wiemy, że gdyby nie "Boży Szaleńcy" nic w historii Kościoła nie zmieniłoby się. Założyć zgromadzenie, a nie jakąś sektę to też wyczyn. Może teraz byłoby to łatwiejsze, ale Paczyński żył w XVII wieku, gdy walka toczyła się na fali rozumu. Ale udało się, a Paczyński został ogłoszony błogosławionym. W książce ważne jest także tło historyczne oraz kulturowe. Książeczce towarzyszą modlitwy, nowenny, załączono także kalendarium. Niewielka pozycja, na pewno jedna z grubszych w tej serii.
Święty Juda Tadeusz
Apostoł Jezusa, patron spraw beznadziejnych. O Świętym zachowało się niewiele, trochę opisano w apokryfach, które nie są przecież w kanonie Pisma Świętego. Autorka - Mira Majdan - pragnie na podstawie tego, co się zachowało, przybliżyć postać tajemniczego świętego. Na kilkudziesięciu, bo zaledwie 35 stronach odtwarza podstawowe informacje o Judzie Tadeuszu, posiłkując się Ewangeliami. Opis życia napełnia wiarą, ale i optymizmem. Mimo skondensowanej formy i niewielkich gabarytów książeczka na pewno wartościowa. Ale tekst o Judzie to jeszcze nie koniec. Dodatkiem są modlitwy w różnych intencjach, jak np. o nadzieję, o wyjednanie szczególnych łask, nowenny, litanie. Książeczka malutka, cienka, w sam raz do trzymania pod ręką i korzystania w trudnych chwilach :)
Święci Aniołowie Boży
Temat aniołów w XXI wieku wydaje się kontrowersyjny. Filmy, chińskie figurki, poduszki, maskotki - popkultura szybko poradziła sobie z przywłaszczeniem anielskich motywów i na stałe je zaadaptowała. Anioły, które widzimy na sklepowych półkach mają się nijak do walecznego Archanioła Michała, czy też niosącego najważniejszą w dziejach ludzkości wieść Matce Boga. A co z Aniołami Apokalipsy św. Jana? Obraz Aniołów rozmył się, a wiele osób traktuje ich obecność jak pobożne bajki opowiadane dzieciom do poduszki w myśl: ,,kiedyś Słowianie opowiadali o południcach, to chrześcijanie tę lukę zapełniają aniołami. Dobrze, że powstają takie książki jak ta Miry Majdan. To zadziwiające, że tak wiele można zawrzeć na tak niewielu stronach. Ostatnia z omawianych przeze mnie książeczek z serii Wydawnictwa Promic objętościowo nie wykracza poza swoje poprzedniczki, ale zawiera sporo cennych treści. Jest o służbie Aniołów, ich kulcie, opiece nad ludźmi. To szybki przekrój, zgromadzenie podstawowej wiedzy dotyczącej Aniołów i tego, co o nich wiemy (lub dopiero mamy się dowiedzieć), Muszę przyznać, że to moja ulubiona książeczka z całej tej trójki. Oczywiście są i tu dołączone (tak jak we wcześniejszych pozycjach) modlitwy do Niebieskich Braci. Ich obecność w tej książce to pomoc Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, które udostępniło Wydawnictwu teksty. Modlitw bardzo dużo, w porównaniu z poprzednimi książkami to można nawet rzec, że bardzo dużo. Ale ich wypraktykowanie może być owocnym pierwszym krokiem w pogłębieniu swej wiary w obecność Aniołów. Bo choć możemy nie wierzyć w swojego Stróża, to jednak on wierzy w nas (i coś w tym jest).
Za możliwość zrecenzowania książek dziękuję Wydawnictwu Promic
Nie zetknęłam się do tej pory z książkami tego wydawnictwa. Szczególnie zaciekawiła mnie książka o Aniołach. Chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńZatem polecam :) Czyta się szybko, bo to są raczej małe książeczki, takie połączenie teorii z praktyką :)
UsuńPromic to uznana firma na rynku książki katolickiej
OdpowiedzUsuń